24 września 2021
3 niezawodne sposoby na prokrastynację
Prokrastynacja często bywa utożsamiana z lenistwem, ale stanowi o wiele poważniejszy problem. Skłonność do ustawicznego odkładania zadań na później, wynika między innymi z przebodźcowania i jest obecnie głównym wrogiem efektywności w pracy. Jak poradzić sobie z prokrastynacją? Przeczytaj.
Wbrew oczekiwaniom, odsunięcie od siebie wykonania jakiejś pracy nie tylko nie daje oczekiwanej ulgi, ale stanowi istotne obciążenie, które z czasem narasta i wręcz paraliżuje. Co możesz zrobić, żeby odzyskać „wolę walki”?
Wyobrażaj sobie cel i efekt działania
Za źródło prokrastynacji we wszystkich jej przejawach uważa się potocznie powszechne dążenie do wygody. O ile sama tendencja nie jest niczym złym, a zdaniem wielu badaczy stanowi motor postępu, w życiu każdego mieszkańca cywilizowanego świata jest główną przeszkodą w osiągnięciu maksymalnej produktywności. Zmobilizowanie się do działania jest tym trudniejsze, im odleglejszy wydaje się cel i korzyść z wykonania zadania. I właśnie od zwizualizowania sobie rezultatu wykonanej pracy warto zacząć. Należy w tym celu odizolować się na chwilę od czynników zewnętrznych i całkowicie skupić się na wyobrażeniu sobie uczucia satysfakcji, płynącej z osiągnięcia celu. Pierwsze próby zapewne nie będą łatwe, ale z czasem zauważysz, że – podobnie jak wzrasta siła mięśni po serii treningów – mobilizacja będzie Ci przychodzić coraz łatwiej. Najważniejszy, aby wywołać w sobie uczucie, które będzie towarzyszyło wykonaniu zadania. Umysł przyjmie tę wizję jako rzeczywistość i dzięki temu sama realizacja przyjdzie Ci o wiele łatwiej.
Przeczytaj także: Sześć metod zwiększania produktywności
Eliminuj rozpraszacze
Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z rozmiarów przebodźcowania, któremu podlegamy. Właśnie dlatego musisz zacząć od systemowego eliminowania ze swojego otoczenia wszystkich „rozpraszaczy”. To kluczowe, ponieważ Twój umysł działa podobnie jak odbiornik przyjmujący jednocześnie sygnały na wielu częstotliwościach. Im więcej jest w sąsiedztwie „nadajników”, tym trudniej o koncentrację. Zagadujący koledzy z biura, powiadomienia mediów społecznościowych, wiadomości od znajomych, a niekiedy nawet włączone radio, utrudniają albo po prostu uniemożliwiają skoncentrowanie się na pracy. Jeśli odizolujesz się od wszechobecnego szumu informacyjnego – wygrasz. A przecież obawa, że ominie Cię coś interesującego na Facebooku, z pewnością jest mniej dotkliwa niż reprymenda od przełożonego za niewykonane zadanie.
– Zachowanie, które nie utrudnia innym pracy to niepisana, ale i nienaruszalna zasada w przestrzeniach coworkingowych. To oczywiste, że nie każdy potrafi pracować w zgiełku, siłą woli utrzymując skupienie przy kilku osobach rozmawiających ze sobą w bezpośrednim sąsiedztwie. Właśnie dlatego jednym z najczęściej wymienianych atutów naszych lokalizacji są oddzielne pomieszczenia bądź sale konferencyjne, które można zarezerwować sobie na cały dzień poświęcony na ‘deep work’, czyli pracę w samotności. Dodatkowo każdy może korzystać z wytłumionych budek przeznaczonych do rozmów telefonicznych i dzięki temu nie rozpraszać kolegów, a co najważniejsze – zachować pełną poufność prowadzonych rozmów – wyjaśnia Marta Kamińska z Solutions.rent.
Koncentruj się na jednym wątku
Tak zwana wielozadaniowowść, pojmowana jako przełączanie się co chwilę z jednego zadania na drugie, to kolejne oszustwo naszego umysłu. Zmiana wątku sama w sobie absorbuje umysł na tyle, że istotnie zmniejsza jego koncentrację na celu. Wprawdzie praca nad wieloma projektami jednocześnie to nic nowego, jednak warto pilnować limitów czasu poświęcanego na jedno zagadnienie, zgodnie z techniką ‘pomodoro’. Jej fundamentem jest czytelna lista zadań i odcięcie się od wszelkich rozpraszaczy. Następnie, przez 25 minut zajmuj się jednym punktem z wykazu, po czym zrób pięć minut przerwy. Optymalnie będzie, jeśli poświęcisz ją na wysiłek fizyczny. Po niej możesz kontynuować lub zmienić zadanie. Ważne, żeby wspomniane 25 minut było integralną całością. Twój umysł w takim czasie osiąga maksimum koncentracji i produktywności. Oczywiście technika ta wymaga rygorystycznego planowania pracy i skrupulatnej kontroli czasu. Na początek pomoże Ci w tym zwykły budzik albo minutnik w telefonie. Skuteczność tej metody zaskoczy Cię już po kilku dniach konsekwentnego stosowania.
Być może zainteresuje Cię także: Siedem sposobów na utrzymanie skupienia w pracy.
Walka z prokrastynacją wymaga pewnego rodzaju „hackowania” własnego umysłu i nie ma w tym niczego złego. Człowiekiem kieruje potrzeba nagrody, więc wyobrażenie sobie jej, odcięcie od czynników, które utrudniają pracę i skupienie się jednorazowo na jednym celu, aby jak najszybciej go osiągnąć, wydaje się być jak najbardziej racjonalne i skuteczne.
Szukasz prestiżowego i komfortowego miejsca do pracy? Kliknij tutaj i sprawdź biura Solutions.Rent.